Wiemy, wiemy, już to słyszeliście! Dobrze wiecie, że mamy obsesję na punkcie butów, gdyż pisaliśmy już o butach ślubnych wiele razy! No ale trudno nie mieć, gdy naokoło tyle inspiracji… Tak dla zabawy, będziemy pokazywać wam czym jesteśmy zachwyceni w danym momencie. Dzisiaj odjęły nam mowę buty z pracowni Alexandra McQueena. Są one zawsze kontrowersyjne, ale z całą pewnością wzbudzają podziw i zainteresowanie. Po prostu nie da się ich nie zauważyć. Polecamy tylko dla ekstrawaganckich i odważnych Pań Młodych, gdyż srebrna czaszka na “szpicu” buta naprawdę nie jest dla każdego. Mega wysokie, mega seksowne i oh, bardzo stylowe…
Torty ślubne z falbankami i plisami pojawiają się ostatnio wszędzie, ale nie możemy powiedzieć, że nam to przeszkadza. To świetnie, że torty pasują do sukien ślubnych, ale uważajcie Panny Młode, te słodkości są takie piękne, że mogą przyćmić waszą suknię! Oh, spójrzcie na wspaniale dzieła sztuki, jak tu nie mieć obsesji na ich punkcie?
Jeśli tak jak my uwielbiacie buty ślubne kolekcji Haute Couture ale wasza kieszeń nie pozwala na buty od Christiana Loubutin, Brian Atwood, Valentino, czy Miu Miu, nie martwcie się! Dzięki poniższym instrukcjom będziecie mogły same zrobić rewelacyjne buty, których wszyscy wam będą zazdrościli. Do tego są naprawdę łatwe do wykonania! Musicie tylko znaleźć wygodne buty na start.
Potrzebne materiały
wygodne buty w dowolnym kolorze;
nylonowa żyłka;
szyfonowa tkanina w dowolnym kolorze. Polecamy kupić zawsze metr więcej w razie potrzeby.
Instrukcje
Potnij materiał na dwa kawałki o wielkości ok. 38 na 33cm. Następnie złóż w stylu akordeonu tak aby materiał był długi na 38cm.
Złożonym materiałem przewiąż buta tak, aby “węzeł” był w połowie
Następnie potnij żyłkę na 4 kawałki o długości ok. 60cm. Zaczynaj formować falbany z materiału i po pokazaniu się niewielkiego wybrzuszenia przytrzymaj palcem i zacznij owijać żyłką. Następnie powtórz tę czynność. Powinnaś mieć dwie falbany.
Powtórz instrukcje z drugiej strony buta.
Powtórz na drugim bucie. Po skończeniu, przytnij materiał tak, aby był równy na obu butach.
I tylko tyle! Śliczne buty na ślub gotowe!
Info: Zdjęcia: ostatnie dwa zdjęcia: Sarah Yates; wszystkie inne z blogu green wedding shoes. Znaleziono na greenweddingshoes.com.
Comments Off on Inspiracja Ślubna Pretty Wedding: Falbanki
Nie wiem czy wiecie ale mamy słabość do falbanek, koronek, plis itp. Jeśli chcecie mieć romantyczną stylizacje, w stylu vintage, koniecznie weźcie pod uwagę falbanki. Wiemy, że są powodem do miłości lub nienawiści dla dzisiejszych Panien Młodych. Jednak wykorzystane z umiarem są nieco dramatyczne, seksowne jak również nowoczesne. Zacząwszy od sexy sukni ślubnej, po torty, bukiety i dekoracje na pewno sprawią, że wasz dzień ślubu będzie niezapomnianym przeżyciem.
Zobaczcie na tą piękną i szczęśliwą Parę Młodą! Jesteśmy bardzo podekscytowani, że możemy podzielić się z Wami dzisiaj ślubem Justyny i Arka. Ślub odbył się sierpniowym popołudniem, po którym goście bawili się w restauracji Alexandra w Mszanie Dolnej.
Fantastyczne ujęcia sprawiają, że nie można oderwać oczu od zdjęć. Dla nas fotografia jest najważniejsza, więc jak tylko otworzyliśmy e-mail od razu wiedzieliśmy, że ślub z Igą Niezgodzką za obiektywem będzie niezwykłym wydarzeniem! Jest to “coś” w fotografiach Igi, które wydaje się idealnie dopasowane do Pary Młodej. Zdjęcia są ciepłe, żywe, kolorowe, i w jakiś magiczny sposób eskalują Młodą Parę. Jesteśmy oczarowani i mamy nadzieje, że Wy też będziecie.
Iga Niezgodzka: Ślub odbywał się pięknym, sierpniowym popołudniem i nie zamierzałam tego zmarnować. Rzuciłam w kąt osłoną przeciwsłoneczną a do ręki chwyciłam małe, magiczne szkiełko, którym często dodaje szczypty magii do zdjęć. Łamiąc wszelkie zasady fotografii, pozwoliłam wpaść promieniom słońca wgłąb mojego obiektywu, patrząc jak malują różnego rodzaju bliki i flary.
Plener planowaliśmy zrobić innego dnia ale życie spłatało nam małego figla i musieliśmy improwizować mając tak naprawdę bardzo niewiele czasu w dzień ślubu. Na szczęście okolica pełna zieleni i świeżo upieczony pan młody wpatrzony w błękitne oczy swojej rudowłosej małżonki, aż prosili się żeby nacisnąć spust migawki i uwiecznić ten moment.
Co do zdjęć z wesela…to wszystko zasługa ludzi bez, których one by nie powstały. Orkiestra nie oszczędzała się a co za tym idzie, na parkiecie było bardzo gorąco. Nawet mnie zdarzało się zapominać o tym, że jestem w pracy i podrygiwałam wesoło w rytm muzyki ze swoim Nikonem na szyi. Myślę, że tak na prawdę to pozwoliło mi się wmieszać w tłum i pozostać niezauważoną przez co ludzie na zdjęciach nie wyglądają na speszonych obecnością fotografa.
Witamy wszystkich! Dzisiaj chcemy Wam przedstawić naszych wspaniałych sponsorów, którzy przyczyniają się do prowadzenia tego bloga. Bez nich nie byłoby Pretty Wedding! Chcemy zwrócić waszą uwagę w ich stronę, w nadziei, że odkryjecie fantastycznych dostawców produktów na ten najważniejszy dzień w życiu.