Dzisiaj zdecydowaliśmy się pokazać Wam przepiękną stylizowaną sesję zdjęciową inspirowaną Lawendą, która powstała z inicjatywy Marty Zgierskiej z agencji fotograficznej Love You So. To jak trudno znaleźć dobrego fotografa wie każdy z nas, dlatego tym bardziej cieszymy się, że możemy podziwiać wyjątkowy talent fotografów z Love You So. Zdjęcia są po prostu magiczne, oprócz doskonałych kompozycji, wrażenie robi sposób uchwycenia światła, które nadaje fotografiom marzycielski i romantyczny charakter. Trochę zazdrościmy Parze Młodej pamiątki w postaci tej wyjątkowej sesji zdjęciowej. Być może kiedyś będziemy mogli zaprezentować Wam zdjęcia z wesela i ślubu Ilony i Kuby.
Na dole wpis znajdziecie spis firm, które miały udział w przygotowaniu sesji.
LOVE YOU SO:
Po ślubie Ilony i Kuby byłam przekonana, że jest to wyjątkowa para. Od zawsze marzyła mi się też w pełni stylizowana sesja z udziałem pięknej pary młodej.
Dlatego zaprosiłam Ilonę i Kubę na wspólny plener, który zrealizowaliśmy we współpracy z całą ekipą. Od początku byłam pewna, że motywem przewodnim sesji będzie lawenda. Najpierw przygotowanie włosów i makijaż. Irena Bzdoń i Emilia Wąsik, z którymi od lat pracujemy przy projektach modowych, świetnie wystylizowały naszą parę. Iga Sarzyńska z Pracowni Artystycznej Sarzyński przygotowała specjalnie na sesję piękny lawendowy tort i ciasteczka. Natomiast całą aranżacją i florystyką zajęła się niezastąpiona Pracownia Futura. Wakacyjne popołudnie, delikatny fiolet uzupełniony ciepłą zielenią przyrody i delikatną bielą dodatków, wszystko to zakomponowało się w idylliczną całość.
Muszę przyznać, że tego typu sesje, dają mi najwięcej satysfakcji i radości. Pomysłów na kolejne nie brakuje.
Zdjęcia/Produkcja/Koncept: Love You So / www.loveuso.pl
Stylizacja i florystyka: Pracownia Futura
Tort i ciasteczka: Iga Sarzyńska / Pracownia Artystyczna Sarzyński
Włosy: Irena Bzdoń / Karol Brzyski Hair Design
Make-up: Emilia Wąsik / Em-Art
Suknia Panny Młodej: MYSTIC / Salon Passion w Lublinie
Garnitur Pana Młodego: H&M
Uwielbiamy eleganckie sesje ślubne! Ta, wspaniała sesja, stylizowana przez Kathryn ze Snippet & Ink, odbyła się w jadalni w Penthouse Suite w Hotelu Fairmont w San Francisco. Jest cudowną mieszanką nowoczesności, romantyczności i klasyki.
Brawa! Dramatyczne czarno-białe ściany, odważne wzorzyste nakrycia akcentowane jasnymi szklanymi świecznikami i nowoczesne krzesła duchy (Louis Ghost) zostały złagodzone przez romantyczną brzoskwinio-pomarańczowe aranżacje składajace się z tulipanów, maków, róży, jaskrów, powojników i Kumkwaty.
Zdjecia na fb tutaj: http://www.snippetandink.com/photo-features/black-white-orange-color-palette/#comments
Prosty, elegancki stół z deserami zawiera szereg macarons (francuskich ciasteczek) oraz dwupoziomowy tort udekorowany cukrowymi płatkami i prawdziwym kwiatem rozy.
Modelka w klasycznej, romantycznej dramatycznej sukni z koronki oraz welonem do ziemi wygladala jak nowoczesna ksiezna Monaco, Grace Kelly. Czarno-biały bukiet zrobiony zostal z maków, anemonow, jaskrow i konwalii.
Snippet & Ink blog / Photography: Lisa Lefkowitz / Planning, design: Laurie Arons / Floral design: Max Gill, (510-459-5831) / Venue: The Fairmont San Francisco Penthouse Suite / Dress and veil: Monique Lhuillier / Jewelry: private collection / Hair, makeup: Wallett Luberich / Cake: Emma Cakes / Macarons: Chantal Guillon / Menu placecards: PS Paper / Linens: La Tavola Fine Linen Rental / Dinnerware, glassware, and chairs: Hartmann Studios Rentals / Glass candlesticks: Sue Fisher King / Model: Sara with Scout Model & Talent Agency
Sesje zaręczynowe stają się ostatnio coraz bardziej popularne w Polsce, więc może dzisiejsza zachęci przyszłe pary młode, które nie mogą się na nie zdecydować. Na sesje zaręczynową nadaje się wiele miejsc, które maja znaczenie dla pary np. miejsce pierwszego spotkania lub pierwszej randki, miejsce pierwszego pocałunku lub ulubiony plener np. góry, jezioro lub park, ulubiona restauracja i tym podobne.
Często narzeczeni decydują się na stylizację – dzisiejsza w stylu vintage. Narzeczona niczym sam Johnny Cash, z ramkami w roli głównej. Sfotografowana przez fotografkę Joy z Wildflowers Photography.
Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.
W poniedziałek prezentowaliśmy zdjęcia ze ślubu Sylwii i Sebastiana autorstwa uzdolnionej fotograf Kamili Piech. Dzisiaj pokażemy niezwykły pomysł na sesję zdjęciową (plener), zaaranżowaną i wystylizowaną przez Kamilę. Jesteśmy absolutnymi fanami takich kreatywnych pomysłów i życzylibyśmy sobie jak najczęściej mieć możliwość prezentacji takich zdjęć. Szczerze zazdrościmy parze młodej tak oryginalnej pamiątki ze ślubu. Jeśli zastanawiacie się jak powinna wyglądać Wasza sesja zdjęciowa albo nie macie pomysłu jak się do tego zabrać, podpowiadamy: www.kamilapiech.com
Od Kamili:
Pomysł krążył mi po głowie już od dłuższego czasu. Chciałam z którąś moją parą zrobić tą sesję, aczkolwiek nie udawało mi się to. Każda para chciała coś innego. I tak też było z Sylwią i Sebastianem, którzy chcieli aby ich zdjęcia plenerowe odbyły się w Szczecinie. Próbowałam wymyślić coś ciekawego jeśli chodzi o Szczecin, ale ciągle myślałam o Alicji, tym bardziej, że parę dni przed tym plenerem miałam okazję obejrzeć po raz kolejny Alicję w Krainie Czarów Tima Burtona, reżysera który jest moją wielką inspiracją jeśli chodzi o zdjęcia. A dodatkowa myśl, że Sylwia zagrałaby idealną Alicję jeszcze bardziej przekonywał mnie aby wykonać tą sesję.
Dzień przed sesją zadzwoniłam do Sylwii i Sebastiana i oznajmiłam, że zrobimy sesję stylizowana na Alicję. To był ranek poprzedzający sesję, decyzja była spontaniczna i wtedy zaczęłam wszystko przygotowywać w szaleńczym tempie… Książka z biblioteki, klucze i szachy od mamy, zegar od teściowej, krzesło z mojego pokoju, karty wykonałam sama. Jeszcze tylko wyszukałam idealne do tego miejsce (tzw. Krzywy Las koło Gryfina) i rano tylko po świeże i piękne wypieki do piekarni.
Cała sesja była magiczna, las, cisza i niesamowita naturalność. Wiedziałam, że dobrałam do nich tą aranżację idealnie, a oni świetnie się bawili mimo zmęczenia po weselu. A ten sezon, 2012 rok, zapowiada się jeszcze ciekawiej, wszystkie sesje będą inspirowane niesamowitymi historiami związanymi z filmem, muzyką, historią, naturą i zwierzętami. Tak więc zapowiada się magiczny rok prawie jak na obrazach Vermeer’a…
—
Fotograf: Kamila Piech