Szczerze mówiąc brakuje nam słów aby opisać dzisiejszą sesję zdjęciowa. Sfotografowana przez niezastąpioną Małgorzatę Cwynar we wspaniale odrestaurowanym zamku w Krasiczynie i otaczającym go parku. Polecamy każdej Parze Młodej wykonanie takiej sesji. Podążajcie za nami, krokami uroczej Kamili i Jacka. Przeniosą was w bajkowy świat, gdzie każdy detal zachwyca, a ich miłość odzwierciedlona jest w każdej pozie, dotyku, pocałunku… love is in the air…
Pierwsze zdjęcia z sesji ślubnej zostały zrobione w mieszkaniu. Był to wstęp do zaplanowanego całego dnia zdjęć. Zdjęcia w garażu to ukłon w stronę Jacka i jego zainteresowania piłką nożną. Kilka klatek i wyjazd w plener.
W drodze do zamku w Krasiczynie obowiązkowy postój w karczmie “Pod Semaforem” leżącej na trasie kolei wąskotorowej Przeworsk-Dynów, jednej z największych atrakcji turystycznych Podkarpacia. Na przebiegającym tuż obok karczmy torze zatrzymuje się wąskotorowy ekspres “Pogórzanin”, który po prostu musieliśmy wykorzystać do wykonania paru ujęć.
Otaczający Pałac w Krasiczynie Zabytkowy park i jego nieodparty urok sprzyja romantycznym spacerom zakochanych, a według lokalnej tradycji trzykrotne przejście wokół wiekowego miłorzębu japońskiego zapewnia spełnienie najskrytszych marzeń.
Zamek w Krasiczynie to jeden z najpiękniejszych skarbów architektury renesansowej w Polsce. Należy również do najpiękniejszych zamków w Europie. Otacza go klimat XVI-wiecznej rezydencji magnackiej, która zamieszkiwały w przeszłości wielkie rody Rzeczpospolitej. Białe ściany parawanowe zamku, ozdobione piękną ażurową attyką to wprost wymarzone miejsce do zrobienia sesji ślubnej. Doskonałe światło, trochę mroczny ale niezapomniany urok tego miejsca wprost zachęcały do robienia zdjęć. Przepiękne sgraffitowe dekoracje przedstawiające sceny biblijne były tłem dla fantastycznych ujęć Kamili i Jacka.
Wielkość dziedzińca zamkowego jest imponująca. Miejsce, w którym zazwyczaj odbywają się spektakle operowe i turnieje rycerskie, Kamila i Jacek wykorzystali do sesji zdjęciowej.
Na zakończenie emocjonującego dnia ostatnie pożegnanie z Krasiczyńskim parkiem i jego niepowtarzalnym tajemniczym klimatem.
Dziękujemy Kamilo i Jacku za udostępnienie nam Waszych przepięknych zdjęć ślubnych i z pleneru oraz możliwość przedstawienia ich na łamach naszego bloga.